NASI PRZYJACIELE

 

Patronat Medialny

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



Kilka wspomnień o konkursie…

Pomysł Międzyszkolnego Przeglądu Inscenizacji Bożonarodzeniowych narodził się dawno temu…
W 2000 roku zorganizowała go po raz pierwszy katechetka pracująca w GCE Agata Grzeszczuk. Od początku Przegląd patronatem objął biskup diecezji gliwickiej Gerard Kusz oraz prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz. W ciągu kolejnych edycji impreza była również wspomagana przez Radio PLUS, dyrektora Teatru Muzycznego w Gliwicach Pawła Gabarę oraz prezesa Gliwickich Zakładów Urządzeń Technicznych Tadeusza Wojarskiego. Od 2010 r. Przyjaciółmi Przeglądu są Starosta Powiatu Gliwickiego Michał Nieszporek oraz prezes Firmy MARCO Marek Śliboda, od 2014 r. Starosta Gliwicki Waldemar Dombek. Patronat medialny nad naszą imprezą objęło także Radio SILESIA.

Ja mam przyjemność organizować Przegląd od piątej jego edycji, czyli od 2004 roku.
Kontynuowałam wtedy organizowanie konkursu obejmującego 4 kategorie: szkół podstawowych, gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych oraz ośrodków specjalnych. Rok później zaproszenie do wzięcia udziału w imprezie skierowałam także do przedszkoli. Efekt był zaskakujący! Liczba zgłoszonych grup wzrosła dwukrotnie.

 


Przez te lata można było obejrzeć różnorodne grupy; nie tylko przedszkola i szkoły, ale i grupy z domów dziecka, domu kultury, szkół specjalnych, domów pomocy społecznej.
A nasze kontakty z nimi nie ograniczają się wyłącznie do Przeglądu. Tradycją już stał się bal karnawałowy dla DPS-ów integrujący pensjonariuszy tych ośrodków z młodzieżą i kadrą GCE…

Zawsze w grudniu przez tydzień biegają po szkole aniołki (diabełki czasem też) i rozsypują złoty pył, sianko, gubią anielskie włosy…

 

 


Występy zawsze odbywają się w auli GCE na scenie. Przy zaciemnionych oknach… Działa więc czar teatru. O profesjonalizm oceny spektakli dba jury, aczkolwiek zawsze z ciężkim sercem każdy z nas podejmuje decyzję. Chcielibyśmy docenić wszystkich uczestników! Stąd od 4. edycji odtwarzacze dvd jako nagrody główne. A od niedawna nawet aparaty fotograficzne. Oczywiście wszystko to w miarę możliwości finansowych (coraz słabszych zresztą…). Więc niestety od ubiegłego roku maskotki czy słodycze otrzymują jedynie najmłodsi… A szkoda. Bo radość z niespodzianki maluje się na twarzy każdego – czy to duży, czy mały Aktor.

Konkurs ewoluuje. Mamy „stałych” uczestników. Mamy też rezygnujących w kolejnym roku. Ale i powracających. Trzeba jednak przyznać, że zainteresowanie jest duże  - liczba grup występujących na deskach sceny GCE od kilku lat przekracza 40. To od 600 do 800 uczestników.

W ubiegłym roku przyznano 25 nagród grupowych oraz 44 indywidualne - dla wyróżniających się  Aktorów. Na scenie można było obejrzeć zarówno kolędników, jasełka po śląsku, góralsku, inscenizacje taneczno-muzyczne, metaforyczne metamorfozy bohaterów, jak i nowatorskie realizacje, nierzadko skrzące się humorem. Wiele scenariuszy zostało napisanych przez samych Opiekunów!

Dowodem naszej wdzięczności były dyplomy, które w liczbie 169 zostały przygotowane dla wszystkich uczestników konkursu oraz Galeria 5 tysięcy zdjęć dostępnych na stronie internetowej Przeglądu.

Jako organizator i widz cieszę się z drepczących po ogromnych stopniach przedszkolaków, wzruszam się podczas spektakli grup starszych wiekowo. I czuję już magię Świąt.
Różnorodne konwencje (od tradycyjnych jasełek poprzez baśniowe inscenizacje do pantomimy) uświadamiają jak ogromną inspiracją jest duch świąt Bożego Narodzenia.

 


Co mnie zaskoczyło?
Po raz pierwszy … Maria w wykonaniu męskim. Śpiewająca. Aktorzy z domu pomocy społecznej poradzili sobie w męskim gronie z potrzebą spektaklu. Niezapomniany klimat i prostota przedstawienia. Ich wyczucie chwili. Wrażliwość. Skupienie.
Po raz drugi … Rola Jezuska. Zagrana przez… kilkumiesięczne dziecko :) Już nie pamiętam czy był to chłopczyk, czy dziewczynka, ale pamiętam to skupienie jury! Zacznie płakać czy nie? Wokół grają w przedstawieniu, słychać instrumenty muzyczne, śpiewa chór! A Jezusek? Rozglądał się spokojnie po sali :)
Po raz trzeci … Koza! Z pięknymi uszkami i wspaniałym ogonkiem. Dziewczynka grająca tę rolę było wprost urodzona do tej roli! Wdzięk, żywiołowość wiercipięty. Nawet głosik… :) Ujęła wszystkich.


I w organizacyjnym szale telefonów, maili, sal, scenografii po raz kolejny cieszę się, że mam ten zaszczyt zobaczyć efekt starań ponad tylu osób! I po styczniowej gali, gdy narody już rozdane, zawsze pozostaje jakiś smutek, że następny Międzyszkolny Przegląd Inscenizacji Bożonarodzeniowych dopiero za rok.

Było mi niezwykle miło gościć kolejne grupy Aktorów. Zapraszam! Odliczamy dni do XVIII Jubileuszowego Przeglądu Inscenizacji Bożonarodzeniowych!


Aleksandra Maliszewska